poniedziałek, 27 października 2025

Odcinek 7: Upadek w niełasce (cz.1)

 W tym odcinku Fall from Grace (pl. Upadek w niełasce) omówimy kwestię pracy zespołowej. Odcinek ten został napisany przez Marka Hoffmeier'a - tego samego co robił odcinek o Smoke'u. Ciekawe jak sobie poradzi z tym odcinkiem? Zobaczymy...

Odcinek rozpoczyna się bulgoczącym wulkanem, a blisko tego krateru pojawia się portal, z którego wychodzą Sheeva i pozostali Shokanie.

Sheeva i jego jeden ze sługusów

Shokan: What are your orders?

Sheeva: Secure the area and annihilate them!

Shokan: As you command, Sheeva.

PL: Shokan: Czekam na rozkaz.

Sheeva: Zabezpieczyć otoczenie i unicestwić ich!

Shokan: Wedle rozkazu, Sheeva.

Czyli jak widać, znowu bez racjonalnie wyjaśnionego powodu Sheeva znowu atakuje. Na górę wchodzą nasi bohaterowie, a konkretnie Sub-Zero, Sonya i Stryker. Sheeva widząc to, wystrzeliwuje swój pocisk na jeden z kamieni, powodując rozsypanie.

Stryker: INCOMING!

PL: Stryker: UWAGA!

Wszystkim udaje się uciec z rozpadających się kamieni, ale nagle Sub-Zero utyka w jednej z tych kamieni. Stryker i Sonya wtedy ruszają na ratunek, a z daleka widać jak Liu Kang i Jax walczą z Shokanami.

Czyż jestem psem, że przychodzisz do mnie z kijem? (1 Sm 17, 43)

Wtem Sonya spoglądając na dwóch, mówi to:

Bez pozwolenia Strykera nigdzie nie idziesz!

Sonya: You help Sub-Zero. I'm gonna take out Sheeva.
Stryker: Wait for the others!
Sonya: I don't need them!
Stryker: SONYA! Maintain your current position! It's strategically wrong to take...
Sonya: KOMBAT TIME!
PL: Sonya: Stryker, pomóż Sub-Zero, ja zajmę się Sheevą.
Stryker: Zaczekaj na pozostałych!
Sonya: Nie są mi teraz potrzebni!
Stryker: SONYA! Utrzymaj swoją obecną pozycję! Nie możesz od tak podejmować…
Sonya: CZAS NA KOMBAT!

                                                            NIE JESTEŚ MOIM PRZYWÓDCĄ, POLICJANCIE! 

Stryker ratuje z opresji Sub-Zero

Technicznie Stryker nie ma prawa tutaj przewodzić, jest tylko policjantem prewencyjnym, Sonya jest właściwie generałem, zaś Jax majorem. Jax i Sonya mieliby tu właściwie dowodzić tą całą operacją. Sonya w pewnym przypadku miała rację odstępując od Strykera, ale logika tej bajki jest trudna do wyjaśnienia, nawet obiektywnie nie potrafię czasem do niej podejść, nawet w zwykłych recenzjach odcinków jak ta.
Sub-Zero: I'm okay, go after her, she'll need backup.
PL: Sub-Zero: Nic mi nie jest. Idź za Sonyą. Potrzebuje wsparcia.


Stryker podbiega do Sonyi, ale Sheeva atakuje laserem celując w nią, ale trafiając...
w typowe miejsce bólu Vegety, czyli prawą rękę.
Jax: I got you, Stryker.
PL: Jax: Już cię trzymam.


Sheeva i Shokanie zmierzają w kierunku Jax'a i rannego Stryker'a, ale Liu Kang, Sub-Zero i Kitana przybywają z odsieczą ratując ich sytuację. W międzyczasie Sonya przychodzi sprawdzić co ze Stryker'em.
Wkurzony Stryker

Sonya: Is he okay?
Stryker: Why can't you be a team player?
Sonya: I'm sorry, I didn't think...
Stryker: That's the trouble, you never do!
PL: Sonya: Wszystko gra?
Stryker: Czy ty w ogóle umiesz grać drużynowo?
Sonya: Wybacz, ja nie myślałam, że...
Stryker: I w tym sęk. Nie myślisz!

Chłopie, kto niby ci dał przywództwo? Jest kierowcą kurde ten (Jax) i żaden nie ma bez jego wiedzy dostawać!

Jax: I know you're hurt, but mellow out, Stryker. First priority now is to get you back to base.
Stryker: Negative. We can't pull back until we drive the Shokan out of the crater and seal that portal.
PL: Jax: Wiem, że jesteś zraniony, ale wyluzuj. Najważniejsze to to, żeby cię sprowadzić z powrotem do bazy.
Stryker: Odmawiam. Nie możemy wrócić dopóki nie wyniesiemy tych Shokanów z powrotem do ich portalu i go nie zamkniemy.

Sub-Zero: I will delay their advance.
PL: Sub-Zero: Opóźnię ich w międzyczasie.

Więc Sub-Zero zabezpiecza swoją grupę lodową tarczą, która jakoś świeci i pewnie co zauważa Liu Kang, nie może dłużej tego utrzymać w takim cieple, w którym są.

Jax: I will get Stryker to base.
Stryker: No, Sonya can take me. She should be suspended from active duty for what she did to me anyway.
PL: Jax: Sprowadzę Strykera do bazy.
Stryker: Nie, Sonya mnie zabierze, a w międzyczasie zostanie zawieszona ze swojej pracy za jej postępowanie.

STRYKER, CHŁOPIE! Jesteś policjantem prewencyjnym! Który to już raz mam ci to mówić! Właściwie to nie masz autorytetu decydować za innych, jak coś, to Jax powinien się zajmować przywództwem, zaś Sonya ma być przywódcą drugim strategicznym. Ale robię dygresję...
Sonya oczywiście nie jest tym faktem zachwycona...
Sonya: You can't be serious! Suspend me in the middle of battle?
Liu Kang: Stryker's right. You need time to cool off and think about what you did.
PL: Sonya: Nie mówisz tego serio! Zawieszasz mnie podczas bitwy?
Liu Kang: Stryker ma tu rację. Potrzebujesz trochę czasu na przemyślenia nad swoim postępowaniem.

Tarcza się rozbija, przez co grupa ucieka, ale na szczęście w samą porę, żeby Strykera zawieść do samolotu.
Sonya i Stryker w jednym samolocie
Jax: You're all set.
Sonya: Jax, I'm sorry, really.
Jax: I know.
PL: Jax: No to bezpiecznej drogi.
Sonya: Jax, przepraszam, naprawdę.
Jax: Wiem.

Tak więc, Sonya i Stryker lecą razem, ale ten narzeka:

Stryker: You're not following the startup procedure. You didn't activate the electronic counter measures.
Sonya: Give it a rest, Stryker. I need to get you to the med lab ASAP, there's no time for procedure.
Stryker: Right, like there was no time to wait back there.
PL: Stryker: Nie postępujesz zgodnie z procedurą rozruchową. Nie aktywowałaś elektronicznych środków zaradczych.
Sonya: Daj spokój, Stryker. Muszę cię jak najszybciej zawieźć do laboratorium medycznego, nie ma czasu na procedurę.
Stryker: Tak, jakby nie było czasu, żeby tam czekać.

To jest najgorsza wersja Strykera z Mortal Kombat, bez wyjątku. Przewodzi wszystkiemu bez odpowiednich praw autorytarnych, nie ma nawet doświadczeń militarnych i ciągle narzeka na małe rzeczy jak na przykład nierozpoczęcie jakiejś procedury w samolocie. Jego życie w tej chwili jest zagrożone, a on to ma w czterech literach, tylko dlatego, że Sonya chciała pomóc pozostałym w walce z Sheevą!
Chociaż jego życie nie jest właściwie zagrożone, został zraniony tylko w rękę, gips mu się założy i będzie git. Albo jeszcze lepiej, zdiagnozuje się tą ranę jako powierzchowną, wyleczy się ją i znowu wróci na pole bitwy.
Stryker bez czapki w bajce
Sonya: Say something, Nightwolf.
Nightwolf: Stryker got hit hard... but it'll be okay.
PL: Sonya: Jaka diagnoza?
Nightwolf: Stryker jest ciężko ranny... ale wytrzyma.

Nightwolf: He'll be out of action for a while unfortunately.
PL: Nightwolf: Niestety, nie będzie w stanie dowodzić.

PL: To tylko rana powierzchowna.
Czarny Rycerz z Monty Pythona stracił nawet ręce, a nie narzeka...

Walka trwa i trwa...

Raiden: Our friends are in trouble. Sheeva's troops are still coming through. They haven't been able to seal the portal. You and I will have to go help even the odds. There's no other way.
Sonya: I can help, look, you can suspend me later.
Raiden: No, you stay here and play nurse made this Stryker. We don't want to leave the base totally vulnerable.
PL: Raiden: Nasi towarzysze mają kłopoty. Sheeva i jego powładni wciąż mają kontrolę, a nasza drużyna nie była w stanie przypieczętować portalu. Ty i ja będziemy musieli wyrównać szanse. Nie ma innej drogi.
Sonya: Mogę pomóc, zawiesicie mnie później.
Raiden: Nie, zostajesz tu i posłużysz Strykerowi jako pielęgniarkę. Nie chcemy, żeby baza została bez opieki.
Keeva, pilnuj bazy.

Nightwolf: Keeva, stay here, boy. He's the best alarm system around. Besides, Stryker will love the company.
PL: Nightwolf: Keeva, pilnuj bazy. On ci posłuży jako system alarmowy. Poza tym, Strykerowi przyda się towarzysz.

Sonya: I know I will, at least you're not mad at me, boy.
PL: Sonya: Zostaliśmy ty i ja, przynajmniej ty nie jesteś na mnie zły.
Sonya głaszcze Keevę - czyż to nie słodkie? <:3
Czyżby Keeva coś wyczuł złego?
A nie, to tylko Stryker.

Sonya: You shouldn't be up.
Stryker: I can't stand lying around. Where are Nightwolf and Raiden?
Sonya: They had to go back up the others at the volcano.
Stryker: We could've handled them if you haven't... (Keeva snarls at Stryker) Great. First you almost get me killed and now Nightwolf leaves that flea-infested hellhound behind. (Keeva snarls at Stryker again, even angrier)
Sonya: You might try being nicer, you'd be surprised what a little kindness can get you.
Stryker: Discipline is all that counts. Besides, where do you get off after what you just did?
Sonya: Right, look, do you need anything? A pillow, something to eat?
Stryker: Spare me the goody good routine. I need to see what's going on at the crater.
PL: Sonya: Nie powinieneś wstawać z łóżka.
Stryker: Nie mogę tak ciągle leżeć. Gdzie są Nightwolf i Raiden?
Sonya: Poszli pomóc pozostałym przy wulkanie.
Stryker: Już prawie byśmy ich mieli w garści, gdybyś tylko... (Keeva warczy na Strykera) Świetnie. Nie dość, że prawie mnie zabiłaś, to jeszcze Nightwolf zostawia zapchlonego kundla z piekła rodem na mój niepewny los.
Sonya: Powinieneś trochę być miły, nie pojmujesz ile dobrego może zdziałać bycie miłym.
Stryker: Przede wszystkim liczy się dyscyplina. Musisz ponieść konsekwencje swoich czynów.
Sonya: Wiem. Tak czy siak, potrzebujesz czegoś? Poduszki, jakieś jedzenie?
Stryker: Oszczędź sobie przyjemności, muszę wiedzieć co się dzieje w kraterze.
Nieporozumienie między Sonyą a Strykerem

Shokanie wychodzą z portalu
Sheeva: Finish them off!
PL: Sheeva: Wykończyć ich!

Już wszystko wydaje się jasne, że Sheeva ich dominuje, ale nagle pojawiają się Raiden ze swoimi piorunującymi atakami oraz Nightwolf ze swoim szamańskim łukiem.
Raiden wtedy zabezpiecza portal przed tym zanim go przypieczętuje, ale Jax nalega, żeby mu pomógł.

Przenosimy się wtedy do Strykera i Sonyi:
Sonya i Stryker oglądają walkę z ekranu komputera Nightwolf'a

Sonya: Man, I wish I could be there. I wanna help. I guess that's not gonna happen. I'm off the team.
Stryker: Look, you're suspended. Take it like an adult.
Sonya: I really am sorry for what happened.
Stryker: I know. I just don't understand why can't you be a team player.
Sonya: I am a team player, or at least I try to be, but I guess Special Forces kind of changed me.
Stryker: What happened?
Sonya: Kano took out my partner, Wexler. The pain was so bad. After that, everything changed, I changed. I'm so tired of all the fighting.
Stryker: Believe me, I'm as sick of it as anyone, but we have to defend the Earthrealm at all costs and the best way to beat our enemies is with a united front.
PL: Sonya: Chciałabym tam być i pomóc reszcie, ale to się niestety nie stanie, bo nie jestem w drużynie.
Stryker: Tak, bo jesteś zawieszona. Przyjmij to jak dorosły.
Sonya: Przepraszam za to, co się stało.
Stryker: Wiem o tym. Po prostu nie rozumiem tego, czemu nie możesz pracować zespołowo.
Sonya: Naprawdę mi na tym zależy, żeby pracować zespołowo. Ale myślę, że ten czas jaki spędziłam w Siłach Specjalnych mnie zmieniła.
Stryker: Co się stało?
Sonya: Kano pozbył się mojego partnera Wexlera. Ból był nie do zniesienia, przez co wszystko się zmieniło, ja się zmieniłam... Przez co zaczynam mieć dość tych walk.
Stryker: Wierz mi lub nie, ale ja też mam tego ciągle dosyć, ale musimy bronić Królestwa Ziemskiego za wszelką cenę, a najlepiej się broni, gdy jesteśmy razem.

Jak na wojskową kobietę, której motto brzmi zawsze "Kombat Time", jej postawa w tej chwili wydaje się być dosyć pacyfistyczna. Przynajmniej nie może być tak źle, prawda? Poza tym, przecież jej wątek jak straciła partnera przez tego typa Kano był poruszany jeden odcinek temu, mimo, że ten poprzedni odcinek skupiał się na Nightwolfie i jego uzależnieniu od komputera, zaś dopiero tutaj wątek Sonyi się powtarza.

Skowyt Keevy, który wyczuwa intruzów w bazie
Stryker: I knew that mutt will take me down someday.
Sonya: I know Keeva doesn't like you, Stryker, but he'd never attack you. This is something else... Intruder alert! Someone's penetrated base!
Stryker: This is because you didn't follow simple Dragon Jet Startup Procedure! They must have tagged the jet with a homing device.
Sonya: Okay, okay, I screwed up. I'll pay later, now help me find the closed circuit security cameras.
PL: Stryker: Wiedziałem, że na mnie przyjdzie pora.
Sonya: Wiem, że Keeva cię nie lubi, Stryker, ale nigdy by cię nie zaatakował. Tu chodzi o coś innego... To intruzi! Baza została najechana!
Stryker: I to wszystko dlatego, że nie zastosowałaś się do prostej procedury uruchamiania samolotu! Pewnie musieli oznakować to urządzeniem naprowadzającym.
Sonya: Dobra, przyznaję, schrzaniłam. Wynagrodzę ci to, ale na razie pomóż mi włączyć kamery.
Stryker gra w Five Nights at Nightwolf's, gdzie musi zamykać drzwi i spoglądać w kamery

Sonya na swoim smartwatchu próbuje wezwać Nightwolf'a, ale nieskutecznie.

Czy Shokanie włamią się do bazy i czy Sonya nauczy się pracy zespołowej od nowa? Dowiecie się w części drugiej postu.

Kadry pochodzą z serialu "Mortal Kombat: Defenders of the Realm", który jest własnością Threshold Entertainment, Film Roman i USA Network.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Odcinek 7: Upadek w niełasce (cz.2)

W poprzednim poście Stryker dostał w rękę, gdy próbował ratować Sonyę, a ona przez to została zawieszona w aktywnym udziale podczas misji, c...